Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę 9 czerwca na ulicy Marszałkowskiej, kiedy to pracownicy sklepu rtv odkryli zaskakującego gościa.
Słoneczna sobota, na mieście parady, marsze, biegi. Mnóstwo turystów i warszawiaków korzysta z pięknej pogody. Inni korzystają z wolnego popołudnia by zrobić zakupy. Na podobny pomysł wpadła malutka kuna, która zawędrowała prawdopodobnie w celu nabycia telewizora.
Zlokalizowana w okolicach godziny 14.20 - w samym centrum miasta - na ul. Marszałkowskiej, została wkrótce zabrana przez Ekopatrol. Pracownica Ekopatrolu Straży Miejskiej m. st. Warszawy, biorąca udział w interwencji skomentowała incydent następująco: „Nie wiadomo, jak znalazła się w sklepie – może przyjechała w jego okolice pod maską jakiegoś auta, bo kuny lubią się tam chować. A może zgubiła się i przybłąkała tu sama, bo dopiero uczy się samodzielnego życia – kuny domowe bardzo szybko się usamodzielniają, bo już około trzeciego miesiąca życia".
Zwierzątko całe i zdrowe, jedynie nieco przestraszone zainteresowaniem i powstałym zamieszaniem, zostało przetransportowane na ul. Zaruskiego oraz wypuszczone na wolność.
Kolejna ciekawa oferty pracy zdalnej, tym razem szukamy pracowników dla dużego polskiego wykonawcy usług elektrycznych, mechanicznych i prac..
Zakupy małej kuny komentarze opinie