
Nowy bulwar nad Wisłą – piękny, słowo daję, podoba mi się bardzo. Jeszcze brak na nim kawiarenek i knajpek, ale są już leżaki, na których każdy przechodzeń może sobie spocząć. To wielki plus – taki jak kolorowe stoliki i krzesełka na Placu Defilad. To świadczy bowiem o tym, że władze samorządowe naprawdę myślą o wygodzie swoich mieszkańców. Nie przesadzam. Takie „drobiazgi” świadczą o tym najlepiej.
Ale…taką oto ohydę można zobaczyć w pewnym miejscu nowego bulwaru. To jest podobno taras widokowy (i jest), ale cały ZARDZEWIAŁY, co stanowi – jak usłyszałem w magistracie - jakąś myśl twórczą projektanta.
Pomyślałem więc i ja sobie, że myśli naprawdę chodzą krętymi drogami... A widok na Wisłę piękny. Szkoda tylko, że jak z przeżartego rdzą kutra!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie