We wtorek 4 listopada ma zapaść wyrok w postępowaniu apelacyjnym przeciwko Dorianowi S., który wcześniej został skazany na dożywocie za gwałt i zabójstwo 25-letniej Lizy. Wyrok pierwszej instancji zapadł 17 stycznia 2025 roku.
Co wydarzyło się w lutym 2024 r.?
Ofiarą była 25-letnia obywatelka Białorusi. Znaleziono ją 25 lutego 2024 r. w jednej z bram przy ulicy Żurawiej w centrum Warszawy - nagą i w ciężkim stanie. Zmarła kilka dni później, 1 marca 2024 roku.
Podczas przeszukania mieszkania aresztowanego policja zabezpieczyła m.in. nóż i kominiarkę.
Sąd uznał Doriana S. za winnego zabójstwa, gwałtu i rozboju, a także zasądził 200 tys. zł zadośćuczynienia dla partnera ofiary.
Obrona walczy o zmianę wyroku
Adwokaci podnieśli szereg zarzutów wobec przebiegu procesu:
Część rozpraw utajniona
Podczas prac sądu apelacyjnego wyłączono jawność fragmentów dotyczących życia prywatnego i historii rodzinnej oskarżonego. Uzasadniono to „zawiłością” sprawy i koniecznością ochrony wrażliwych danych.
Jutro decyzja
Jeśli sąd apelacyjny utrzyma dożywocie, kara Doriana S. stanie się prawomocna. Jeżeli jednak uwzględni apelację - proces może wrócić do I instancji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie