
Koszenie trawy w Śródmieściu może mieć całkiem inny skutek od zamierzonego. Na niewielkim wzniesieniu przy ulicy Juliana Bartoszewicza powstał punkt widokowy z panoramą Powiśla. Takie miejsca powstają zazwyczaj nielegalnie i zwane są cichymi kącikami gdzie pod osłoną krzaków i trawy spotykają się wielbiciele mocnych trunków. Mieszkańcy natomiast określają takie miejsca jako gadające krzaki. Nic nie widać a słychać głosy. Miłe złego początki i kosiarze wbrew zaleceniom aktywistów skosili trawę i punkt widokowy zniknął a wielbiciele trunków, przenieśli się w bardziej dyskretne miejsce, jakich w tej okolicy nie brakuje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: