Reklama

Ostatnie Pokolenie zakończyło okupację Sejmu. Posłowie zajęli się ich ustawą

26 września 2025 roku aktywiści organizacji Ostatnie Pokolenie rozstawili namioty przed Sejmem RP. Ich głównym celem było wymuszenie na marszałku Szymonie Hołowni przekazania do dalszego procedowania projektu tzw. Lex Ostatnie Pokolenie. Po czterech dniach protest został zakończony - aktywiści uznali, że ich postulaty zostały spełnione.

Lex Ostatnie Pokolenie - o co chodzi?

Pod tą potoczną nazwą kryje się projekt ustawy o odbudowie polskiej kolei i transportu autobusowego oraz o ochronie miejsc pracy w transporcie towarowym. Dokument został złożony 24 września 2025 roku w Sejmie przez Klub Parlamentarny Lewicy w imieniu Ostatniego Pokolenia.

Projekt zakłada m.in. przekierowanie środków z budowy autostrad na rozwój kolei i autobusów, a także wprowadzenie wspólnego biletu regionalnego w cenie 50 zł miesięcznie. Istotnym punktem jest również wsparcie dla kolei towarowej - aktywiści chcą, by do 2035 roku ponad połowa przewożonych towarów była transportowana pociągami. Obecnie dominującą rolę w transporcie odgrywają TIR-y.

Aby zwrócić uwagę parlamentarzystów na swój projekt, Ostatnie Pokolenie zdecydowało się na bezpośrednią formę nacisku - okupację Sejmu.

 

Koniec okupacji

29 września projekt został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego i Biura Oceny Skutków Regulacji Sejmu, a także do konsultacji ze związkami zawodowymi i organizacjami biznesowymi, takimi jak OPZZ, NSZZ Solidarność, Konfederacja Lewiatan czy Pracodawcy RP. W reakcji na to aktywiści ogłosili sukces i opuścili teren protestu.

 

Mimo niesprzyjających warunków patrzymy władzy na ręce. Nasze postulaty, o które walczymy od półtora roku, są teraz w trakcie realizacji. Lex Ostatnie Pokolenie zostało przyjęte w Sejmie i rozpoczęły się konsultacje społeczne nad naszym projektem ustawy. Mamy nadzieję, że wygra godność milionów zwykłych ludzi ze wsi i małych miejscowości, godność pracowników kolei, a nie zyski samolubnych bogaczy i elit, które mają za nic zwykłych ludzi - mówi rzeczniczka Ostatniego Pokolenia, Julia Keane

 

„To dopiero początek”

Aktywiści podkreślają, że udało im się osiągnąć przełomowy cel - nadanie biegu ustawie. Nie zamierzają jednak rezygnować z dalszych działań. Konsultacje społeczne potrwają do 25 października, a następnie projekt ma trafić do komisji sejmowych.

 

Nie damy się wepchnąć do zamrażarki. Jeśli tak się stanie, wrócimy z kolejnymi akcjami. Może dojść do znacznej eskalacji, jeżeli politycy dadzą się przekupić wielkiemu biznesowi i uderzą w dobro milionów zwykłych ludzi ze wsi i małych miejscowości, a także ludzi pracy na kolei - zapowiada Julia Keane

 

Według przedstawicieli Ostatniego Pokolenia, Lex Ostatnie Pokolenie to nie tylko walka o ekologię, ale również o miejsca pracy i likwidację wykluczenia transportowego.

 

Kim są aktywiści?

Ostatnie Pokolenie to międzynarodowa, proekologiczna i pacyfistyczna organizacja działająca m.in. w Polsce, Niemczech, Austrii i we Włoszech. Jej akcje protestacyjne często przybierają formę blokad ulic i mostów. W Polsce grupa organizowała w ostatnich miesiącach m.in. blokady Wisłostrady, malowanie farbą pomników i elewacji budynków czy głośne akcje w instytucjach kultury i supermarketach.

Organizacja argumentuje, że konieczne jest odejście od transportu indywidualnego na rzecz transportu publicznego, co - ich zdaniem - stanowi jedną z realnych metod ograniczania skutków kryzysu klimatycznego.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Warszawa centrum




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do