
Zapewne jest to pozostałość po silnej burzy, która przeszła nad miastem kilka tygodni temu i w większości miejsc, w których powaliła drzewa nie ma już po nich śladu. W licznie odwiedzanym przez spacerowiczów parku Marszałka Rydza Śmigłego jest inaczej. Zwalone drzewo jest podtrzymywane przez inne ale takie, które uschło. Nie jest bezpiecznie. Może należy zrobić z tym porządek?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie