Wielu mieszkańców Śródmieścia podchodzi sceptycznie do planów dotyczących przyszłości ul. Kruczej w Warszawie i domagają się, by ich zdanie zostało wysłuchane. W efekcie pojawił się wniosek o zorganizowanie konsultacji społecznych.
Na niedawnej sesji Rady Dzielnicy odbyła się burzliwa dyskusja. Mieszkańcy zarzucali, że plany mogą istotnie zmienić charakter ulicy, a decyzje podejmowane są bez odpowiedniego dialogu. W związku z tym zaproponowano formalną procedurę konsultacji - tak, aby każdy miał szansę wypowiedzieć się i zgłosić swoje uwagi.
Z kolei przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie przekonują, że nie otrzymali jeszcze gotowego projektu przebudowy. Według nich właśnie dlatego konsultacje nie mogą się odbyć - ale jednocześnie deklarują gotowość do spotkania, gdy dokumentacja zostanie złożona.
Spór toczy się także o to, jak bardzo planowana przebudowa zmieni dotychczasowy charakter Kruczej - ulicy, która od dekad była znaczącą arterią z szeroką jezdnią i ruchem kołowym. W grę wchodzą radykalne zmiany: przewidziano ograniczenie jezdni, a na środku zaplanowano deptak i zieleń - co budzi obawy części mieszkańców o utratę tożsamości tej części miasta.
Inicjatorzy wniosku o konsultacje podkreślają, że chodzi o transparentność i realny udział społeczny - nie tylko symboliczne informowanie o projekcie. Mieszkańcy chcą mieć realny wpływ na to, jak zmieni się miejsce, w którym mieszkają lub spędzają czas.
Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie konsultacje się odbędą - zależy to od dostarczenia przez ZDM pełnej dokumentacji. Mimo to już teraz sprawa pokazuje, że przynajmniej dla części mieszkańców zakres zmian jest na tyle znaczący, że wymagany jest dialog i wspólne ustalenie przyszłości Kruczej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie