
Nawet na Mariensztacie byli chętni do oglądania iluminacji świątecznej. Jak co roku jest co oglądać tylko nie sposób się dostać bliżej aby sobie zrobić zdjęcie. Na Krakowskim Przedmieściu w ostatnią niedzielę były tłumy spacerowiczów. Oczywiście nie zabrakło handlarzy wszystkim co świeci ale „stoiska” nie cieszyły się zbytnim powodzeniem. Widać warszawiacy mają już dość badziewia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie