
Kładka pieszo-rowerowa nad Wisłą, otwarta 28 marca 2024 roku, od pierwszych dni przyciąga tłumy warszawiaków i turystów. Licząca 463 metry przeprawa łącząca Śródmieście z Pragą-Północ szybko stała się jednym z najbardziej popularnych miejsc spacerowych w stolicy. Choć w powszechnym użyciu funkcjonuje po prostu jako „kładka”, radni miasta zdecydowali, że obiekt powinien mieć swoją oficjalną nazwę.
Jak nazwać most, który polubili warszawiacy?
Dyskusje o nazwie trwały od kilku lat. W 2022 roku padła propozycja, by upamiętnić przyjaźń polsko-ukraińską, a Zespół Nazewnictwa Miejskiego zorganizował konkurs, w którym zwyciężyła „Agrafka”. Mimo poparcia części radnych - zwłaszcza Jana Mencwela z klubu Lewica–Miasto Jest Nasze - nazwa nie uzyskała akceptacji komisji.
To nazwa bardzo fajna, urocza, która ma szansę, że będzie po prostu używana przez mieszkańców na co dzień - wspomina Mencwel
Patronką kładki została Magdalena Abakanowicz
W kwietniu komisja nazewnictwa pozytywnie zaopiniowała wniosek, by nadać przeprawie imię Magdaleny Abakanowicz, wybitnej rzeźbiarki związanej z Warszawą. W głosowaniu, 44 radnych poparło ten pomysł, 13 wstrzymało się, a jeden był przeciw.
To nie tylko funkcjonalna przeprawa, ale także punkt widokowy, miejsce spotkań i symbol nowoczesnej Warszawy. Nadając jej imię Magdaleny Abakanowicz, możemy połączyć codzienną, użytkową funkcję z wymiarem kulturowym i symbolicznym - mówi Agnieszka Wyrwał z KO
Nie wszyscy są jednak przekonani. Krytycy podkreślają, że artystkę tej rangi można byłoby uhonorować w inny sposób, np. poprzez rzeźbę lub przestrzeń artystyczną inspirowaną jej twórczością.
Kim była Magdalena Abakanowicz?
Magdalena Abakanowicz (1930–2017) urodziła się w Falentach pod Warszawą, a swoje życie i karierę silnie związała ze stolicą. Studiowała na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, a później uczyła w poznańskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Jej najbardziej znane dzieła, czyli monumentalne tkaniny i rzeźby z sizalu, zwane od jej nazwiska „abakanami” zrewolucjonizowały sztukę współczesną.
Światowy rozgłos przyniósł jej złoty medal na Biennale w São Paulo w 1965 roku. Od tego czasu jej prace były prezentowane na całym świecie, a sama Abakanowicz stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich artystek XX wieku.
Kładka z nowym imieniem - czy warszawiacy je przyjmą?
Choć decyzja radnych jest już przesądzona, pozostaje pytanie, czy nazwa „Kładka im. Magdaleny Abakanowicz” wejdzie do codziennego języka mieszkańców. Wielu warszawiaków zdążyło już bowiem przywiązać się do prostego określenia „kładka”. Historia pokazuje jednak, że nawet jeśli urzędowe nazwy bywają oficjalne, w potocznym użyciu często wygrywają te nadane spontanicznie przez mieszkańców.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie