
Maseczki ochronne są obowiązkową rzeczą, o jakiej powinniśmy pamiętać wychodząc z domu. Obowiązek ich noszenia, został nałożony między innymi w sklepach, o czym przekonał się pewien klient.
W poniedziałek – 13 grudnia, w Hali Mirowskiej, pewien 35-letni mężczyzna robił zakupy bez ochronnej maseczki. Patrol Straży Miejskiej zwrócił uwagę mężczyźnie, a następnie ukarał go najniższym mandatem i pouczył o obowiązku zasłaniania nosa i ust w zamkniętych pomieszczeniach.
Agresywny klient
Chwilę później, strażnicy zauważyli tego samego klienta, który spacerował po Hali Mirowskiej bez maseczki. Bezzwłocznie podeszli do mężczyzny i poprosili, aby ten założył maseczkę lub udał się do wyjścia. Mężczyzna na pytanie strażników miejskich zrobił się agresywny, do tego stopnia, że uderzył jednego z funkcjonariuszy. Interwencja zakończyła się przewiezieniem mężczyzny na komendę, gdzie odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy oraz ich znieważenie.
Szkolenia z cyberbezpieczeństwa
AB
Jesteś świadkiem ważnego zdarzenia lub wypadku? Napisz do nas [email protected]
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie