Reklama

Aktobe - Legia 0:1

Legia miała zagwarantowany udział w grupie LE już po efektownych wygranych z Celtikiem w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów,

ale z powodu błędu proceduralnego i walkowera, awansowali Szkoci.

Jednak w tamtych meczach Legioniści dokonali spektakularnego wyczynu, który pozwolił im uwierzyć we własne umiejętności oraz ostatecznie przekonać się do pracy i metod Berga, który był krytykowany po ostatnich blamażach z amatorami z Irlandii.

Zaraz po przerwie po bezbramkowej połowie meczu Tomasz Brzyski wykorzystał nieuwagę  gospodarzy, którzy organizowali obronę po faulu niedaleko własnej bramki i nie spostrzegli, że szybko kopnął piłkę z wolnego, która trafiła do Ondreja Dudy, który wpadł wbiegł w  pole karne i technicznym strzałem skierował  piłkę obok wybiegającego bramkarza. Przed czwartkowym rewanżem w Warszawie zespół Henninga Berga ma wszystkie atuty, by odzyskać miejsce w fazie grupowej Ligi Europy i zagrać w niej trzeci raz w czterech ostatnich sezonach. Należy również pamiętać, że finał tegorocznej Ligi Europejskiej odbędzie się w Warszawie. O tym by w śród finalistów znalazł się zespół z Łazienkowskiej, brzmi nadal jak futbolowe science-fiction.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Warszawa centrum




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do