
Oferował wynajem mieszkania. Żądał zaliczki "na poczet przyszłej umowy najmu". A później uciekał z wyłudzonymi pieniędzmi. Powinęła mu się jednak noga. Trwa postępowanie karne.
Jak od dawna wiadomo, czynsze stale rosną, a o mieszkanie w dobrej cenie jest coraz trudniej. Sytuację tę wykorzystują różnej maści oszuści, którzy podszywają się pod agencje nieruchomości lub bezprawnie żądają zaliczki.
Nie inaczej wyglądała sprawa 33 - letniego mężczyzny, którego ujęła śródmiejska policja.
Nie każdy wie, że żądanie zaliczki przed podpisaniem umowy czy wręcz przed obejrzeniem mieszkania to niewłaściwa praktyka. Osoby nieposiadające doświadczenia na rynku najmu, mające za to jakieś pieniądze "na start", chętnie skuszą się na mieszkanie w atrakcyjnej cenie i ciekawej lokalizacji. Aby oferta nie przepadła, wpłacą zaliczkę. No a później po niedoszłym "landlordzie" słuch ginie.
Ofiarą mieszkaniowego oszusta padały przede wszystkim osoby z zagranicy, w tym uchodźcy. Dokładna liczba poszkodowanych nie jest jeszcze znana. Wiadomo o jednym mężczyźnie, który na takiej "transakcji" stracił 2600 złotych.
Oszust wystawiał na portalach ogłoszeniowych oferty wynajmu lokali, których nie posiadał. Od zainteresowanych "najemców" żądał zaliczki "na poczet przyszłej umowy". I nie jest to pierwsze takie przestępstwo, którego się dopuścił. Odsiedział swoje, jednak niczego się nie nauczył i kontynuował nielegalny proceder. Okazało się, że "przedsiębiorczy inaczej" 33 - latek jest już poszukiwany przez policję oraz przez prokuratury rejonowe w Wieluniu i Zduńskiej Woli.
Ponieważ "landlord" był już karany oraz dopuścił się wielu tego typu wyłudzeń, sprawa traktowana jest jako recydywa. Oznacza to, że 33 - latek może dostać najwyższą przewidzianą w prawie karę.
Został zatrzymany przez policję. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście złożyła wniosek o aresztowanie na okres 3 miesięcy, do czego przychylił się sąd.
Policja apeluje do osób, które padły ofiarą tego mężczyzny, aby zgłosiły ten fakt w KRP Warszawa I przy ulicy Wilczej 21 lub w najbliższej jednostce policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie