
Czarna dama z Mokotowskiej jest znana większości mieszkańców tej okolicy. To znaczy, wszyscy ją znają, wszyscy o niej słyszeli, tylko nikt jej nie widział. Bywalcy okolicznych wyszynków są nawet pewni, że mocno wieczorową porą głównie w weekendy słychać jej śpiew. Nam nie tylko udało się zobaczyć czarną damę z Mokotowskiej, ale również zrobić jej zdjęcie. I tak kolejna tajemnica naszego miasta została ostatecznie rozwikłana.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: