
Elektrownia Powiśle wyszła nieco naprzeciw luzowaniu obostrzeń dla restauratorów, którzy do końca maja mogą tylko działać w restauracyjnych ogródkach, wymyśliła nowy patent na ogródek typu szklarniowego. Jest to sporej wielkości namiot, pod którym ustawiono stoliki. Stoi w miejscu gdzie kiedyś były urocze fontanny. Dach jest wysoko niczym niebo a ściany przeźroczyste a całość, nazywa się patio. Pobliscy restauratorzy posunęli się krok dalej i po prostu wpuścili klientów do restauracji. Po co czekać jeszcze tydzień skoro zimowa aura tej wiosny nie sprzyja ogródkowej konsumpcji. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę a przed restauracjami, utworzyły się kolejki chętnych, aby dostać się do środka. Co się działo w Elektrowni Powiśle można zobaczyć w galerii zdjęć.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: