
Wczoraj w nocy nad Śródmieściem było prawie jak w wierszu Antoniego Słonimskiego „Alarm” „UWAGA! Uwaga! Przeszedł! Koma trzy!” Czego szukał potężny reflektor nad niebem Śródmieścia? Tego nie wiemy. Również nie wiemy, czy coś znalazł. Wyglądało i groźnie i pięknie. Całe szczęście, że szukali na niebie, a nie po okolicznych oknach. Noc jest wszak po to, aby spać.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: