
Pod brzmiącą niczym tajna operacja podziemna nazwą "Garda", kryją się zbiorowe ćwiczenia policji, które odbyły się ostatnio w Drawsku Pomorskim.
W Drawsku Pomorskim zorganizowano ćwiczenia dowódczo-sztabowe pod kryptonimem "Garda". Przedsięwzięcie odbyło się dzięki współpracy Głównego Sztabu Policji Komendy Głównej Policji z wojskiem. Udział wzięło łącznie ponad 1100 policjantów.
Celem zorganizowania takiej wyprawy było przetestowanie sprawności oraz dyscypliny w szeregach. Ma to miejsce - co jakiś czas - aby zachować sprawność i wyciągnąć wnioski z potencjalnych spadków formy na różnych polach. Chodziło o sprawdzenie: skuteczności nowych rozwiązań taktycznych, aktu prawnego regulującego kwestię działania dużych związków taktycznych Policji, a także opracowanie skoszarowania i rozliczania służby policjantów z takich działań. Wśród zadań znajdowały się ćwiczenia: poszukiwawcze, pościgowe, medyczne oraz przywracanie porządku publicznego. Zaangażowani policjanci zostali zebrani ze wszystkich garnizonów oraz pododdziałów prewencyjnych. Nad wszystkim czuwał Zastępca Komendanta Głównego Policji – nadinsp. Jan Lach,
Połączenie sił Komendy Głównej, wojska, Biura Operacji Antyterrorystycznych i wszystkich szkół Policji zaowocowało powyższymi ćwiczeniami. Zdjęcia znajdują się w galerii zdjęciowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszyscy policjanci biorący udział w ćwiczeniach Garda zostali na czas ćwiczeń skoszarowani i oszukani przez swoich przełożonych na godzinach pracy! Zgodnie z prawdą przez cały czas ćwiczeń byli oni w dyspozycji pracodawcy 24h na dobę a policzono im po około 10-11 h dziennie! Jak to jest w Państwie prawa że Policja która ma chronić obywateli , jako instytucja oszukuje i łamie prawa pracownicze swoich policjantów!