
W sobotę, 20 września, w Warszawie odbędzie się marsz solidarności z Palestyną. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 14:00 przed Pałacem Prezydenckim, a jego uczestnicy przejdą ulicami stolicy w kierunku Sejmu RP. Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na dramatyczną sytuację w Strefie Gazy i apelują o konkretne działania ze strony polskich władz.
Według raportu IPC do końca września co trzeci mieszkaniec Gazy znajdzie się w piątej, najwyższej fazie klęski głodu. To oznacza, że ponad 600 tysięcy osób będzie zagrożonych śmiercią z powodu głodu.
Demonstracja jest organizowana przez Global Movement to Gaza Poland we współpracy z warszawskimi grupami wspierającymi Palestynę. Jej celem jest wywarcie presji na polski rząd.
Brak zdecydowanych działań Radosława Sikorskiego czy Donalda Tuska przeciwko zbrodniczej polityce Izraela to ryzyko współodpowiedzialności państwa polskiego za ludobójstwo - podkreśla Rafał Piotrowski z zespołu Flotylli, współorganizator marszu
Postulaty uczestników
Podczas manifestacji protestujący zażądają od polskich władz m.in.:
Część organizatorów marszu działa także w strukturach Flotylli Sumud, która 1 września wypłynęła z Barcelony. To największa tego typu inicjatywa w historii - obejmuje przedstawicieli 44 krajów świata, w tym Polskę. Jej zadaniem jest dostarczenie pomocy humanitarnej do Gazy i sprzeciw wobec blokady Izraela.
Polską delegację tworzą: Omar Faris, Ewa Jasiewicz, Franciszek Sterczewski oraz Karolina Ptak.
Wypłynięcie flotylli nastąpiło po dwóch latach totalnej wojny prowadzonej przez armię okupanta pod przywództwem Benjamina Netanjahu, przy pełnym wsparciu USA i haniebnym milczeniu świata arabskiego. Gaza została zrównana z ziemią: tysiące nalotów, inwazje lądowe, ataki na szpitale, szkoły i obozy uchodźców. Najgroźniejsza jest polityka głodzenia - zakaz wwozu żywności, leków i paliwa. To powolne ludobójstwo, równie okrutne, jak bomby i pociski - mówi Omar Faris, przewodniczący polskiej delegacji
Mimo pokojowego charakteru misji izraelskie władze zapowiedziały jej zbrojne zatrzymanie. Do tej pory doszło już do dwóch ataków dronowych na statki flotylli, jednak nikt nie ucierpiał.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.