Reklama

Portrety, które mówią. Wystawa Olgi Boznańskiej w Warszawie

Muzeum Narodowe w Warszawie przygotowało wyjątkową prezentację blisko trzydziestu dzieł Olgi Boznańskiej, będącą hołdem z okazji jubileuszy artystki - przypadają bowiem w tym roku zarówno 160. rocznica jej urodzin, jak i 85. rocznica śmierci. Ekspozycja została pokazana w ramach stałej kolekcji, co podkreśla wagę twórczości Boznańskiej i jej miejsce w historii sztuki polskiej.

Życie i edukacja

Olga Boznańska, urodzona w Krakowie, była córką Francuzki i Polaka. Jej artystyczna ścieżka zaczęła się w 1884 roku w Krakowie, na Wydziale Artystycznym Wyższych Kursów dla Kobiet im. Adriana Baranieckiego. W 1885 roku wyjechała do Monachium, gdzie pracowała w prywatnej pracowni Carla Kricheldorfa oraz uczęszczała na zajęcia Wilhelma Dürra.

W Monachium prowadziła także bogate życie towarzyskie, skupione wokół pracowni Józefa Brandta oraz artystów niemieckich. Od roku 1889 miała własne atelier, a w 1898 osiadła w Paryżu i tam poświęciła się sztuce.

Mimo trudności, w czasach, gdy kobietom nie otwarto jeszcze wszystkich uczelni artystycznych, Boznańska „do perfekcji opanowała malarskie rzemiosło, wypracowała własny styl, aktywnie uczestniczyła w życiu wystawienniczym”.

 

Styl i osiągnięcia

Artystka zdobyła uznanie jako portrecistka, a także tworzyła martwe natury. Jej pracownie - najpierw w Monachium, potem w Paryżu - obrosły legendą:

 

Tam odbywały się spotkania towarzyskie w międzynarodowym gronie, tam powstawały charakterystyczne, ekspresyjne w formie portrety psychologiczne, które przyniosły jej światową sławę


Dzieła Boznańskiej były nabywane przez państwa i instytucje zagraniczne - kilka z nich znajduje się dziś w kolekcji w Paryżu. Nazywana była „malarką dusz”. Portrety te często pozostawały utrzymane w stonowanej tonacji - dominowały brązy, szarości, czerń z jednym kontrapunktem bieli, różu lub zieleni. Z kolei sama artystka mówiła:

 

Obrazy moje wspaniale wyglądają, bo są prawdą, są uczciwe, pańskie. Nie ma w nich blagi. Są ciche i żywe i jakby je lekka zasłona od patrzących dzieliła


Krytyk Max Goth w 1913 roku pisał:

 

Malarka posiada cudowny dar wydobywania duchowości (…), wszędzie potrafi wytropić pełną niepokoju duszę, która się ukrywa, czując, że jest obserwowana

 

O wystawie

Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie prezentuje wybrane prace artystki i pozwala zobaczyć jej twórczość w zestawieniu z całym dorobkiem. Kuratorką ekspozycji jest Renata Higersberger.

 

Znaczenie jubileuszu

Rok 2025 został ogłoszony Rokiem Olgi Boznańskiej, co tylko podkreśla wagę tej ekspozycji w kontekście kultury i dziedzictwa narodowego. Ta wystawa to nie tylko przegląd artystycznych osiągnięć Boznańskiej, lecz także okazja, by dostrzec, jak bardzo wyprzedzała swoją epokę - zarówno jako kobieta-artystka, jak i portrecistka, która wnikała w psychikę swoich modeli.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Warszawa centrum




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do