Reklama

Rodzice pewnie dadzą im popalić. Zamiast się uczyć, palili marihuanę 

Początek szkoły to najwyraźniej nie tylko początek nauki. Straż miejska z samego rana musiała interweniować ws. nastolatków.

Pierwszy tydzień szkoły, pierwszy tydzień wybryków? 

Z samego rana - we wtorek, 6 września - podczas patrolowania stołecznych ulic, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o zakłócaniu porządku nieopodal szkoły na al. Solidarności. Funkcjonariusze "znaleźli" tam troje nastolatków, którzy na widok służb zaczęli nerwowo się zachowywać. 

Strażnikom nie umknęło, że jedna z młodych osób upuściła na ziemię plastikową butelkę, z której wydobywał się dym. Przy dwóch chłopakach i ich koleżance leżało też zawiniątko z folii aluminiowej. W nim ujawniono zielono-brunatny susz roślinny i tak zwaną fifkę. 

Po wylegitymowaniu nastolatków okazało się, że są to 15-letni uczniowie pobliskiego liceum. Na miejsce interwencji wezwana została więc policja, która przewiozła delikwentów do komendy rejonowej. 

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Warszawa centrum




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do