
U zbiegu ulic Czackiego i Traugutta znajduje się niewielki skwerek. Jest nieco inny niż większość warszawskich trawników. Jako że jest to teren prywatny, nikt nie zaprząta sobie głowy koszeniem trawy. Dlatego w ciągu dnia przychodzą tutaj rodzice z dziećmi, aby mogły zobaczyć, jak wygląda prawdziwa trawa. Wieczorami w weekendy podobno spotykają się w tym miejscu pod osłoną trawy prawdziwi spiskowcy. Są to eko gamonie i eko nicponie. Czują się w tym miejscu niczym w domu. Tworzą się tutaj nowe teorie spiskowe. Czytacie o nich codziennie w internecie na społecznościowych portalach.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: