
Wystarczy zajrzeć na podwórka od strony ulicy Nowy Świat lub Chmielnej, aby przekonać się, że miejsca te od dawna pozbawione są gospodarza. Zapewne obowiązki już dawno temu przejęły jakieś firmy sprzątające i na przejęciu się skończyło. Śródmiejskie podwórka bez gospodarza nie wyglądają najlepiej. Może jakby od czasu do czasu zajrzała tutaj Straż Miejska, to kilka mandatów zmieniłoby sytuację?
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także: