
Warszawa a w tym Śródmieście znalazło się w epicentrum ataku Ochotki. To taki robal, który jest wielkości małej muszki i przypomina komara ale nie gryzie. Żyje tylko jedną dobę ale w tym roku występuje bardzo licznie w postaci wielkich stad. Teoretycznie jest niegroźny ale przejechanie rowerem przez chmurę owadów może skończyć się tym, że wpadną do oka, ust czy nosa. Nie jest to na pewno przyjemne i należy uważać głównie w parkach wieczorową porą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie