
Bieg rozpoczął przejazd samochodów będących darem Fundacji WOŚP dla hospicjów. Niedługo potem pojawił się pierwszy biegacz a zaraz po nim czołówka. Wkrótce potem pojawiły się większe grupy biegaczy. I niestety minuta po minucie zaczęła pogarszać się pogoda. Sypiący śnieg zmieniał się w śnieżycę a bieg powoli przeobraził się w marszobieg. Jednym słowem nie było łatwo. W galerii znajdują się zdjęcia wykonane na Krakowskim Przedmieściu na wysokości Kościoła Świętego Krzyża. Galerie podzielone są na dwie części aby łatwiej było je przeglądać. Zdjęcia wykonane są od pierwszego do ostatniego zawodnika.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie