Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o rozbój. Jak wynika z relacji pokrzywdzonego Jakub S., Kordian M. i Dawid F. zaatakowali go, dotkliwie pobili zabierając saszetkę z dokumentami i pieniędzmi. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w marcu tego roku. Wszystko zaczeło się od niepozornej wymiany zdań przed jednym ze sklepów w centrum miasta pomiędzy pokrzywdzonym, a trzema młodymi mężczyznami w wieku od 19 do 24 lat. Uliczna sprzeczka bardzo szybka przerodziła się w awanturę, której przebieg zarejestrowały kamery monitoringu. Jeden z mężczyzn zaatakował swoją ofiarę popychając ją, szarpiąc za ubranie oraz uderzając pięściami i kopiąc. Jak wynika z relacji pokrzywdzonego kiedy ruszył za napastnikiem ponownie został pobity przy użyciu pięści i nóg. Tym razem mężczyźni zabrali pokrzywdzonemu saszetkę z dokumentami i 2.500 złotych w gotówce. Na skutek drugiego ataku pokrzywdzony doznał rozległych urazów twarzoczaszki oraz złamania żeber i trafił do szpitala. O tym, co się stało policję powiadomił przypadkowy świadek zdarzenia. Sprawą zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. To wykonane przez nich czynności procesowe i wielotygodniowa żmudna praca operacyjna doprowadziły do ustalenia danych personalnych i zatrzymania wszystkich podejrzanych o to przestępstwo mężczyzn. Jakub S., Kordian M. i Dawid F. odpowiedzą za rozbój działając wspólnie i w porozumieniu. W dniu, kiedy prokurator stawiał im zarzuty ktoś podrzucił pod drzwi pokrzywdzonego saszetkę z całą jej zawartością.
rsz.
Materiał: KSP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie