
Działacze warszawskiej Nowoczesnej zapowiadają przebudowę Placu Defilad.
Ze strony działaczy warszawskiej Nowoczesnej powstał plan przebudowy Placu Defilad oraz uczynienia z niego nowoczesnej mekki kulturalnej. Powstały już pierwsze wizualizację, a także postulat powołania miejskiego pełnomocnika odpowiedzialnego za tereny okalające Pałac Kultury.
Plan zakłada podzielenie terenu na cztery części: wschodnią - kulturalną, południową - strefę życia, zachodnią - biznesową i północną - strefę zieleni. Sławomir Potapiowicz, przewodniczący Nowoczesnej w Warszawie, wypowiada się następująco: "Plac Defilad to centralny punkt Warszawy i Polski. Od dekad pozostaje przestrzenią nieuporządkowaną, której kształt ma się nijak do jej znaczenia, wynikającego z bogatej historii i wyjątkowego położenia. Od lat dziewięćdziesiątych obserwujemy tu bałagan i brak skutecznych działań zmierzających do przywrócenia Placu Defilad i jego najbliższego otoczenia mieszkańcom. Widzieliśmy tu już ogromne targowisko, szpetne pawilony handlowe, a nawet wesołe miasteczko. Dziś mamy w samym centrum stolicy wielki parking i coś na kształt dworca autobusowego. Najwyższy czas coś z tym zrobić". Wschodnia część (od ul. Marszałkowskiej) czyli kulturalna obejmuje projekt Muzeum Sztuk Nowoczesnych oraz drugiego takiego budynku pomiędzy którymi będzie plac przystosowany do różnych wydarzeń i przedsięwzięć. W południowej strefie życia (Al. Jerozolimskie) głównym celem jest zatrzymanie wyludniania się Śródmieścia oraz danie na tacy punktu zaczepienia dla turystów poprzez miejsca handlowe i kulturalne. Strefa ma być przyjazna zarówno dla mieszkańców jak i turystów. Zachodnia strefa biznesowa (ul. Emilii Plater) ma w planie aż dwa wieżowce z przeznaczeniem na biura ze względu na duże zapotrzebowanie z rynku inwestycji. Północną strefę zieleni (ul. Świętokrzyska) miałaby czekać rewitalizacja Parku Świętokrzyskiego. W planie jest również ograniczenie ruchu drogowego na ul. Marszałkowskiej oraz na Al. Jerozolimskich. Sekretarz Nowoczesnej Marek Szolc tłumaczy to tak: "Nie możemy sobie pozwolić na odcięcie tak istotnego fragmentu miasta od pozostałych części Warszawy arterią komunikacyjną. Musimy zorganizować transport zbiorowy tak, by w centrum Warszawy był on domyślnym wyborem dla ogromnej większości mieszkańców".
Będziemy z zainteresowaniem śledzić postępy tego projektu oraz czekać na wyznaczenie pełnomocnika do zarządzania terenem otaczającego Pałac Kultury.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie