Reklama

Street Party Czyli Warszawskie Multi-Kulti

31

Pl. Bankowy godz: 13:00

Już w najbliższą niedzielę, w ostatni dzień wakacji, 31 sierpnia o godz. 13:00 z Placu Bankowego wyruszy wielokulturowa parada, która rozpocznie Street Party.

Poprowadzą ją najrozmaitsze warszawskie szkoły tańca oraz formacje muzyczne i taneczne m.in. Ritmo Bloco i Afro Carnaval, Viva Cuba Dance Studio i Viva Brasil, Szkoła Tańców Karaibskich SHO, Steps4You, Afrykańska Szkoła Ruchu i Tańca ‘Uanga’, Omphalos Tribe, Tropicana oraz ukraińskie organizacje i inicjatywy mniejszościowe i imigranckie w tym: Związek Ukraińców w Polsce, gazeta 'Nasze Słowo', Fundacja 'Nasz Wybór', Centrum Ukraińskiej Kultury, Euromajdan Warszawa, Kolumbijczycy w tradycyjnych strojach i  łódź Polskiego Stowarzyszenia Falun Dafa.

Jest to już ósma edycja Wielokulturowego Warszawskiego Street Party. Organizatorzy życzyli by sobie, aby festiwal stał się unikalną okazją, by poznać kultury mniejszości narodowych i etnicznych, które są podobno integralną częścią warszawskiego społeczeństwa. Czyli takie promowanie warszawskiego wydania multi - kulti.  

Finałem parady, która, jak znamy życie, sparaliżuje śródmieście Warszawy, będzie Miasteczko Wielokulturowe zbudowane na terenie Krakowskiego Przedmieścia, pomiędzy ulicą Miodową a Pałacem Prezydenckim.

Organizatorzy zapowiedzieli liczne atrakcje dla dorosłych i dzieci.
Oprócz tego, na terenie Miasteczka, dla miłośników jedzenia będą działały liczne stoiska sklepów i restauracji, gdzie będzie można spróbować potraw ze wszystkich zakątków świata.

 

Wielokulturowe Warszawskie Street Party jest realizowane dzięki dofinansowaniu ze środków m.st. Warszaw czyli również z moich pieniędzy.Gdy słyszę poglądy wygłaszane przez zwolenników otwartości, tolerancji i Bóg wie jeszcze czego, to mam przed oczami telewizyjne migawki z ulic Paryża czy Londynu, palone auta, rabowane sklepy. Nie ma nic złego w wielokulturowości, dopóki jest to proces przemyślany i prowadzony świadomie. Strategia, która pozwala na wchłanianie nowych kultur, jest co najmniej pożądana. Gorzej, jeżeli mamy do czynienia z powolnym wypieraniem naszej cywilizacji i zastępowania ją tą z eksportu. Nasi zachodni i północny sąsiedzi po latach zrozumieli, jakim błędem była polityka multi-kulti, ale odwrotu już nie ma. Były prezydent Algierii, Houari Boumedienne już w 1975 r. skierował do ONZ następujące słowa:  „W dniu, w którym na każdego mieszkańca północy przypadać będzie półtora  przybysza z południa, nie będzie już mowy o kulturze otwartości. Będzie jedna kultura i przyjdzie do was z łona naszych kobiet”.

Należy pamiętać, że w latach 70 – tych, w takich krajach, jak Szwecja, Niemcy, Wielka Brytania a nawet Austria, zalew multi – kulti, zaczął się od na pozór niewinnych marszów mniejszości narodowych i etnicznych. To, co było w pewnym stopniu ciekawostką dla zblazowanego zachodniego społeczeństwa, w chwili obecnej stało się jego przekleństwem.

A tak na marginesie, w Oslo, jak donoszą miejscowe media,  po raz pierwszy w historii tego miasta, Mohammed stało się najpopularniejszym imieniem męskim. Mohammed to jedno z najpopularniejszych imion w świecie arabskim. Na szczęście, w Warszawie najczęściej nadawanym imieniem męskim jest Jakub. Co wcale mi nie przeszkadza a wręcz przeciwnie, jestem z tego zadowolony.



KULTURA NIE-DZIELI
Wielokulturowe Warszawskie Street Party 2014
Niedziela, 31 sierpnia 2014
start parady: Plac Bankowy godz. 13:00
miasteczko: Krakowskie Przedmieście godz. 14:00
(pomiędzy ul. Miodową a Pałacem Prezydenckim)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2014-09-08 14:35:58

    Zapraszam do przeczytania fotoreportażu z Wielokulturowego Warszawskiego Street Party 2013 na moim blogu: :) http://zatrzymujeczas.pl/blog/item/112-warszawskie-wielokulturowe-streetparty-2013

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Portal Warszawa centrum




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do