Już wiemy jak będzie wyglądał Plac na Rozdrożu

Urząd m. st. Warszawy ma zwyczaj konsultowania z mieszkańcami różnorakich projektów. Tym razem, konsultowano przebudowę Pl. Na Rozdrożu. Co już wiemy?

Plac Na Rozdrożu (czyli węzeł przesiadkowy na Trasie Łazienkowskiej), choć tak powszechny i oblegany - nie posiada niestety warunków koniecznych do przemieszczania się dla osób niepełnosprawnych, tudzież z ograniczoną mobilnością. Nie ma wind ani pochyłych zjazdów prowadzących do przystanków, brakuje również naziemnego przejścia od ul. Koszykowej. Zarząd Dróg Miejskich postawił sobie za cel zmienienie tego na lepsze. W tym celu przeprowadzono konsultacje społeczne. 

Proces konsultacji rozpoczął się od sprawnej akcji informacyjnej w postaci ulotek, plakatów etc.  Pojawiły się one także w okolicznych sklepach oraz placówkach. Były dostępne także w autobusach. Kampania informacyjna zbierała także żniwo online - na Facebook albowiem odbyła się kampania sponsorowana, promująca całe przedsięwzięcie. Udział w konsultacjach mogli wziąć wszyscy chętni. Poskutkowało to konsultacjami z udziałem ponad 100 osób (80 fizycznie, 21 elektronicznie) - w tym, osób z ograniczoną mobilnością, których głos liczy się w tym przypadku najbardziej. Zarząd Dróg Miejskich przedstawił ów osobom projekt oraz zapoznał się z opiniami oraz propozycjami. Mieszkańcy mieli wątpliwości odnośnie długoterminowej skuteczności wind na przystankach oraz w większości poparli przedłużenie przystanków oraz budowę przejścia naziemnego. Bardzo często pojawiała się też kwestia skweru z fontanną i właśnie przejść naziemnych samych w sobie, więc choć nie było to przedmiotem tematu, jest planowane do wzięcia pod rozwagę. Wszystko odbyło się 2 namiotach oraz na przystankach na Trasie Łazienkowskiej. Na co jeszcze narzekali mieszkańcy? Przystanki na Trasie Łazienkowskiej są zbyt wąskie, za ciasne, brakuje ławek, a niewielkie daszki nie chronią przed deszczem czy trudnymi warunkami atmosferycznymi. Wiaty przystankowe są za daleko, w związku z czym ciężko dobiec zbiegając z góry, co często zdarza się w godzinach szczytu (zdarza się, że podjeżdżają i 3 autobusy). Schody zostały określone jako niewygodne oraz śliskie. Problemem jest także bardzo duży hałas. A na przystanku Rozdroże 05 istnieje zapotrzebowanie na chodnik łączący z Zamkiem Ujazdowskim oraz przejście przez zjazd. Mieszkańcy wypowiada się także na temat parkingów i ruchu samochodowego. 

Jak widać, konsultacje okazały się bardzo owocne i Zarząd Dróg Miejskich już zaciera ręce. Oczywiście, nie sposób zrealizować wszystkich postulatów, z pewnością jednak ZDM postara się jak najbardziej uogólnić potrzeby oraz je spełnić. Przystąpienie do prac planowane jest na 1 połowę 2019.