Masa Krytyczna pojedzie nielegalnie

Władze Warszawy cofnęły zgodę Rowerowej Masie Krytycznej na przejazd ulicami Warszawy w dniu dzisiejszym. Organizatorzy Masy twierdzą, że decyzja o cofnięciu zgody na przejazd została dostarczona w sposób nieprawidłowy i nie zamierzają odwołać imprezy.

Na naszych portalach dzielnicowych, zwracaliśmy już uwagę na niejednoznaczny charakter imprez urządzanych przez tzw. Rowerową Masę Krytyczną. W założeniu Rowerowe Masy Krytyczne mają zmobilizować władze miasta do budowy infrastruktury dla rowerzystów. Niestety przejazdy tysięcy jednośladów centralnymi ulicami stolicy, powoduje całkowity paraliż komunikacyjny odczuwany w całej Warszawie. Działalność Masy Krytycznej ociera się o swoisty „terroryzm”, który do tej pory był sankcjonowany prawnie przez ekipę Hanny Gronkiewicz -  Waltz.

W lutym przed spaleniem się Mostu Łazienkowskiego, ratusz wydał zgodę na przejazd Masy ulicą Marszałkowską, pl. Bankowym i Traktem Królewskim.

Po zamknięciu Mostu Łazienkowskiego, w całym mieście zaczęły się tworzyć ogromne korki. W związku z tym władze Warszawy zdecydowały się cofnąć zgodę na organizację tej kontrowersyjnej imprezy rowerowej.

Organizatorzy Masy Krytycznej, nie zamierzają, odwołać piątkowego przejazdu. Na portalu społecznościowym zachęcają do wzięcia udziału w przejeździe, który doprowadzi do jeszcze większego chaosu komunikacyjnego.

Rzeczą zdumiewającą jest fakt, że organizatorzy Masy Krytyczne w sposób bezczelny głoszą wszem i wobec, że ich akcja jest podyktowana dobrem warszawiaków a nie przeciwko nim. Skandalem, jest to,  że władze Warszawy dają się terroryzować w majestacie prawa grupie ideologicznych oszołomów, wysyłając w ten sposób niezwykle szkodliwy przekaz, że każda blokada, która będzie opakowana w ideologiczną  nowomowę może liczyć na poparcie urzędników.

Organizatorzy Masy Krytycznej bez skrępowania sięgają do symboliki narodowej i pod pretekstem uczczenia czy to Powstania Warszawskiego, czy też Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, organizują imprezy, które wbrew temu co twierdzą aktywiści rowerowi, działają przeciwko mieszkańcom Warszawy w sposób drastyczny utrudniając poruszanie się ulicami miasta.



Ramzes Warszawski