
Od 1 sierpnia zacznie obowiązywać nowy regulamin porządkowy w środkach komunikacji miejskiej. Wczytując się w wypociny urzędników, można odnieść wrażenie, że niektóre przepisy są niczym więcej, jak wyważaniem otwartych drzwi.
Regulamin, który ma obowiązywać w komunikacji miejskiej od początku sierpnia zawiera listę zakazanych zachowań w autobusie czy metrze. Nie będzie można np., biegać po peronie (jakby dotychczas było na to przyzwolenie), żebrać (jakby dotychczas było wolno), pić alkoholu (jakby prawo nie zakazywało spożywania alkoholu w miejscach publicznych), czy też spożywać posiłku. Za tego typu zachowanie od 1 sierpnia, możesz zapłacić nawet 500 zł mandatu. Pod koniec czerwca Rada Warszawy uchwaliła zmiany w regulaminie ZTM. Wpisano zdanie, że osoba naruszająca określony przepisy regulaminu podlega odpowiedzialności za popełnione wykroczenia zgodnie z art. 54 kodeksu wykroczeń, który przewiduje do 500 złotych grzywny. Grajkowie strzeżcie się, już po was idą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To w takim razie jeśli dam mojej trzyletniej córeczce w autobusie bułeczkę, bo będzie akurat głodna, to dostanę 500 zł mandatu? Śmiechu warte... A pomysły rządzących dzisiaj jeszcze śmieszniejsze. Jedyne co w tej kwestii dobrego zrobili to wprowadzili kartę warszawiaka, ale to też ze względu na referendum, które Warszawska wspólnota samorządowa zorganizowała...