Starania o referendum w sprawie przyszłości Lotniska Chopina

Wczoraj (8.07) oficjalnie ruszyła inicjatywa zbierania podpisów w sprawie referendum. Celem jest uniknięcie likwidacji Lotnika Chopina.

Niedziela była pracowitym dniem dla organizatorów inicjatywy protestując przeciwko likwidacji Lotniska Chopina. Decyzja o likwidacji lotniska zapadła w zeszłym roku. Zamiast tego, od 2027 ruch pasażerski ma być przeniesiony do Centralnego Portu Komunikacyjnego "Solidarność" w Stanisławowie. Jest on oddalony aż 45 kilometrów od Warszawy.

Jacek Wojciechowicz, będący pomysłodawcą inicjatywy oraz prezesem Instytutu Rozwoju Warszawy, wypowiada się następująco: "To była inauguracja naszej akcji. Chcieliśmy sprawdzić, jakim zainteresowaniem cieszy się nasza akcja i jak warszawiacy podchodzą do pomysłu referendum". Jak się okazuje, zainteresowanie jest całkiem spore. Podczas 6 godzin udało się zebrać 1200 podpisów. Całe wydarzenie odbywało się pod nazwą "Niedziela na Nowym Świecie z Okęciem". Stoiska, z kolei, ustawiono w ogródkach restauracji: Cava, Pizza Italiana, Dawne Smaki, Blikle i La Cantina. Chętnych nie brakowało, liczą jednak tylko podpisy osób mieszkających w Warszawie. Wiele osób deklarowało, że przyniesie także podpisy znajomych i rodziny. Prezes Jarek Wojciechowicz dodaje: "Niestety wiele osób nie mogło się podpisać, ponieważ według przepisów mogą to zrobić tylko ci, którzy mieszkają w Warszawie. Gdyby nie było takiego obostrzenia, mielibyśmy tych podpisów o wiele więcej. Zainteresowanie, jakim cieszyły się nasze stoiska dobrze wróży co do przyszłości referendum. Mam nadzieję, że nie będzie problemu z zebraniem wymaganej liczby podpisów". Na zebranie tej liczby jest tylko 60 dni. Komitet radny jest jednak pełen optymizmu. Po dostarczeniu podpisów oraz ich weryfikacji, referendum będzie musiało zostać zorganizowane. 

Rada Warszawy unikała zajęcia stanowiska. Nie zrobiła tego również Platforma Obywatelska. Stąd właśnie wzięła się inicjatywa. Wzięła się również stąd, że dojeżdżanie 45 kilometrów to ogromny problem zarówno dla mieszkańców jak i turystów. Będziemy informować o dalszym rozwoju sprawy.