Czasem jeśli mamy do czynienia z czymś bardzo rzadkim czy wręcz unikatowym trudno jest ustalić cenę tego czegoś. Często takie obiekty określa się mianem rzeczy bezcennej. Dacza w Śródmieściu wbrew pozorom nie jest czymś niezwykłym. Jest ich jeszcze sporo pomiędzy ulicą Górnośląską a Trasą Łazienkowską na tyłach Parku Ujazdowskiego. Są pozostałością po tymczasowym osiedlu dla pracowników Biura Odbudowy Stolicy, które powstało w 1946 roku. Osiedle jako prowizoryczne miało stać w tym miejscu maksymalnie pięć lat. I jak to bywa z prowizorkami nie tylko przetrwało do naszych czasów ale w tym roku zostało wpisane do rejestru zabytków. Trochę domków zostało rozebranych podczas budowy Trasy Łazienkowskiej jak i Ambasad: niemieckiej i francuskiej. Część mieszkańców została wykwaterowana a miejsce w ich domkach zajęły różnej maści organizacje społeczne. Ale pozostały jeszcze domy, które są normalnie zamieszkałe. Jednak próżno szukać oferty sprzedaży lub wynajmu takiego domku. Stąd można twierdzić, że jest bezcenny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![Śliskie schody, śliskie chodniki... I jak tu żyć?! [List Od Czytelnika]](/static/files/thumbs/45/thumb___1511554_1703532526.webp)
Komentarze opinie